Forum niezależnych taksówkarzy wrocławia
Nowy użytkownik
Witam, w nocy z piątku na sobotę z 8 na 9 listopada 2013 r. jechałem z kolegą ok. godz. 3.30 z postoju na ul. Włodkowica (przy USC, praktycznie już na pl. Jana Pawła II) i odbyłem kurs na ul. Górniczą. Samochód prowadziła Pani w wieku ok. 57 lat (powiedziała, że brakuje jej 3 lata do emerytury), miała krótko ściete siwe włosy. Za kurs zapłaciłem 33 zł, ale dałem Pani 35 zł nie zabierając reszty. Prawdopodobnie w taksówce tej wypadł mi z kieszeni mój telefon (Samsung Galaxy S Advance), ponieważ pamiętam, że na pewno wyciągałem go w tej taksówce i mógł się wysunąć po włożeniu do kieszeni. Niestety nie pamiętam z jakiej korporacji była ta taksówka. Dlatego zwracam się z prośbą o informacje:
1. Czy ktoś może kojarzy tę Panią taksówkarz i korporację, w której jeździ?
2. Czy może ktoś słyszał o telefonie Samsung znalezionym w taksówce w nocy z piątku na sobotę?
3. Czy może jest jakieś biuro rzeczy znalezionych dotyczące rzeczy zgubionych w taksówkach wrocławskich?
4. Z kim można się skontaktować, żeby uzyskać jakiekolwiek informacje?
Proszę o informacje. Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
M. R.
Offline